Zamieszczam zaległe zdjęcie z początkowych prac blacharskich.
Wspawane zostały progi, pas przedni i tylny, wymieniona
blacha na tylnym kielichu i wypełnione otwory w miejscu
na koło zapasowe.
Za tydzień samochód powinien być już w kolorze,
włączając w to środek karoserii, jak i gruntownie
zabezpieczony antykorozyjnym Tectylem.
Sunday, December 30, 2007
Posted by
Benno
at
16:08
4
komentarze
Tuesday, August 14, 2007
Monday, July 16, 2007
dziś chciałbym pochwalić się...
Pięknym fioletem progresywnych sprężyn firmy Vogtland
które obniżą corollkę o około 35 mm i usztywnią zawieszenie.
A także klockami hamulcowymi EBC na obie osie.
Posted by
Benno
at
20:43
2
komentarze
Monday, July 02, 2007
do lakiernika...
Ostatnie zdjęcia przed gruntowną renowacją nadwozia.
Silnik przygotowany do wymontowania.
Corollka na sztywnym holu, bez podłączonych hamulców.
Posted by
Benno
at
22:23
5
komentarze
Monday, May 28, 2007
Pamiętajcie o BHP!
Ostry dyżur. Mikro opiłek ze szlifierki objawił się
w oku dopiero po kilku godzinach. Pracowałem
w okularach ochronnych. Musiał zatem zgrabnie
się przyczaić i opaść z nieodzownej przy pracy,
garażowej czapeczki.
Posted by
Benno
at
23:36
4
komentarze
wymiana przepustnicy w Almerze
Voila! Nowa, lekko używana (N16 z 2005) , ale co najważniejsze
sprawna przepustnica do Almerki. Nareszcie nie trzeba już będzie
odłączać akumulatora i codziennie resetować komputera. ECU nie
wyświetla błędów, a silnik ciągnie pięknie w całym zakresie obrotów;)
Gdy ją montowałem okazało się, że w ASO nie dość że zamontowali
starą, sfatygowaną uszczelkę, to jeszcze nie dokręcili cybanta na rurze
doprowadzającej powietrze... Z czego wynika taki brak profesjonalizmu?
Unikanie odpowiedzialności za ewidentną fuszerka - T&T Zaborowski - nie polecam!
Posted by
Benno
at
22:38
0
komentarze
Monday, May 07, 2007
tylne zaciski po regeneracji

.jpg)
.jpg)
Przedstawiam wam kolejny, zakończony pełnym sukcesem,
etap prac. Nie obfotografowałem niestety całości procesu, ale by
dać małe wyobrażenie choćby o samych częściach wchodzących
w skład zacisku - załączam schemat:

Jedynie szczęśliwym trafem zdobyłem brakujące do
montażu dwa zestawy naprawcze, których szukałem przez
ponad pół roku we wszystkich Warszawskich hurtowaniach.
Okazało się, że w Olecku mają lepiej zorganizowaną dystrybucję
niż w centralach w stolicy i miałem zrealizowane zamówienie w dwa dni.
Te 2 komplety, zawierające w sobie kilkanaście elementów gumowych,
były naprawdę ostatnimi w kraju;)
Było też, jak zawsze mnóstwo godzin w garażu spędzonych na szlifowaniu,
czyszczeniu, smarowaniu itp. Do nowych czynności doszła jednak ta wcześniej przeze mnie nie praktykowana... Jako że sprężyna wewnątrz tłoczka musiała być skompresowana przy użyciu dość dużej siły, by móc następnie nałożyć na nią pierścień zabezpieczający, było konieczne posłużyć się specjalistycznym ściągaczem.
To narzędzie musiałem wykonać sam i to jest myślę już wyższy poziom wtajemniczenia!
Zdjęcia wkleję przy najbliższej publikacji.
Posted by
Benno
at
23:07
0
komentarze